Wersja do druku

Udostępnij

W poniedziałek 16 kwietnia odbyła się konferencja prasowa Damy kameliowej w choreografii Johna Neumeiera, której premiera zaplanowana jest w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w piątek. Podczas spotkania dyrektor naczelny Opery, Waldemar Dąbrowski, przypomniał wagę muzyki Chopina dla polskiej kultury, szczególnie podczas trwających w roku 2018 ochodów stulecia odzyskania niepodległości. Zwracał uwagę na nadawanie polskości przez Chopina cech uniwersalnych. Balet Dama kameliowa Johna Neumeiera ma już swoje miejsce w historii tańca, dlatego Krzysztof Pastor zwrócił uwagę, że dzięki tej realizacji Polski Balet Narodowy dołącza do najbardziej liczących się zespołów na świecie, które wcześniej wystawiała  choreografię Neumeiera.

 

W konferencji wziął również udział sam mistrz i jego opowieść o pracy nad tematyką Damy kameliowej i inspiracji muzyką Chopina okazała się fascynująca. Balet liczy już 40 lat (powstanie: 1978), a inspirację dla niego stanowiła  wybitna tancerka Marcia Haydée, z którą Neumeier pracował w Stuttgart Ballet nad Antoniuszem i Kleopatrę. Do tej premiery jednak nie doszło, a zamiast niej powstała Dama kameliowa, według opowieści choreografa, wystarczyło mu niemal  jedno spojrzenie na Haydée, by wiedzieć, że będzie wymarzoną Małgorzatą Gautier, główną bohaterką Damy…. W kwestii muzyki Neumeier radził się wówczas wielu osób, był bowiem zdesperowany, co wybrać, a nie chciał korzystać z istniejącej już operowej kompozycji Verdiego.  Jeden z przyjaciół choreografa, pianista ui dyrygent podpowiedział mu, że do tego tematu pasuje muzyka Berlioza lub Chopina, może też skorzystać z obu. Neumeier wybrał jednak polskiego kompozytora, którego muzyka trafia jego zdaniem do serc bez słów.  Dzięki odpowiedniej temperaturze muzyki  udało mu się wydobyć  swoistą mieszankę poziomów emocjonalnych i społecznych, obecną w Damie kameliowej:  smutku, doświadczeń związanych z chorobą, podtekstu melancholii i kontrastem między nimi a ówczesną atmosferą paryskiego salonu. Neumeier oparł przy tym swój balet na powieściowym pierwowzorze autorstwa Aleksandra Dumasa (syna), nie na późniejszej adaptacji na dramat oraz operę (Traviata), ponieważ one wydały mu się za mało złożone. Powieść posługuje się narracją luster, dzięki czemu fabuła zostaje ukazana z wielu punktów widzenia, między innymi w formie epistolarnej i choreograf podążył tym tropem. Wybierając utwory Chopina, kierował się ich potencjałem dla charakterystyki poszczególnych postaci.  W II akcie słyszymy wyłącznie muzykę fortepianową, co oddaje odejście od intryg paryskiego świata i zanurzenie się postaci w spokojnej atmosferze wsi.  Dla poszczególnych scen Neumeier szukał takich dzieł Chopina, które spoją je wewnętrznie, ale też między sobą nawzajem, nie tracąc przy tym świadomości, że romans głównych bohaterów był przecież sekretny.

 

Choreograf wyznał, że pracę nad choreografią zawsze zaczyna od szczerej emocji, dlatego ważne jest, aby ujawniła się ona w artystach. Przy korzystaniu z muzyki konieczne jest dla niego także nawiązanie z nią emocjonalnej więzi, a utwory Chopina stanowiły dla niego pod tym względem nieustanne źródło inspiracji. Zadający choreografowi pytania Maciej Krawiec zwrócił uwagę, że w przypadku takich dzieł jak Dama kameliowa choreografia staje się jednocześnie reżyserią, liczy się bowiem wewnętrzna energia wykonawców, ich spojrzenia, gesty i intencje. Neumeier uważa, że dzieje się tak dlatego, że to właśnie człowiek, złożona istota ludzka (human being) łączy w sobie tak różne jakości i poziomy doświadczenia, jak racjonalność, emocjonalność, sensualność, erotyzm, dlatego nie da się oddzielić ruchu od emocji – ruch/poruszanie się jest poruszający (movement is moving); forma zawsze związana jest z zawartością. Balet to wspaniała sztuka, która właśnie to nam unaocznia, to człowiek czyni sztukę – sztuką, spajając ze sobą, ale i w sobie wszystkie wymienione porządki.  Dla baletu najważniejsza jest motywacja.

Zapytany o aktualność swojego baletu, jego odbiór przez młode pokolenie, podkreślił, że sztuka ta dla niego (także w tym konkretnym przypadku) może  przemówić do każdego, przynajmniej tak długo, jak pozostanie szczera. Choreograf podkreślał rolę chwili obecnej (now) dla baletu i wyrażające się w relacjach między tancerzami różnorodne ludzkie emocje.  I to właśnie ich natychmiastowość liczy się tu najbardziej.  W nich znajdują swój wyraz uniwersalne ludzkie doświadczenia, jak wina, przebaczenie, błędy, które popełniamy i jak się ich wstydzimy,  to, jak kochamy, jak boimy się śmierci, jak umieramy W przypadku Damy kameliowej dochodzi do głosu podobne uniwersum, dlatego drugoplanowe stają się takie kwestie, jak dokładne określenie choroby, na którą cierpiała Małgorzata Gautier.

 

Neumeier wyznał, że balet jest dla niego zawsze związany jest z pracą miłości (labour of love), platonicznie zakochuje się w swoich tancerzach.

 

Krzysztof Pastor podkreślił, że praca z Johnem Neumeierem może zmienić życie tancerzy, tak jak stało się w przypadku realizowanego wcześniej z zespołem Polskiego Baletu Narodowego Snem nocy letniej. Tancerze mogą stać się nie tylko innymi wykonawcami, ale nawet innymi ludźmi.

 

***

 

O spektaklu:

 

Dama kameliowa to jeden z najsłynniejszych baletów Johna Neumeiera. Skojarzył on romantyczną miłość Małgorzaty i Armanda z muzyczną kwintesencją romantyzmu, jaką jest twórczość Fryderyka Chopina. Przedstawienie  powstało w 1978 roku w Stuttgarcie, a potem choreograf bardzo oszczędnie udostępniał je innym zespołom baletowym. Wykonywane jest oczywiście w Hamburgu, a w ostatnich latach pojawiło się także na scenach Opery Paryskiej, American Ballet Theatre w Nowym Jorku, Teatru Bolszoj w Moskwie, a niedawno w mediolańskiej La Scali. Wszędzie w oprawie plastycznej wybitnego niemieckiego scenografa Jürgena Rosego. 

 

W swojej opowieści choreograf  korzysta z narracji szkatułkowej – oto protagoniści Marguerite Gautier i Armand Duval spotykają się w operze podczas przedstawienia Manon Lescaut. To podwójne mrugnięcie oka do widza – Manon Lescaut także opowiada o kurtyzanie, a sama opera jako miejsce to ważny punkt na mapie prostytucji różnych rejestrów: kurtyzany u szczytu kariery prezentowały tu nowe suknie i klejnoty, podczas gdy balet nazywano wówczas „ekspozycją dziewcząt na sprzedaż”. Neumeier opowiada tańcem całą skalę namiętności – w muzyce Chopina odnajdujemy zarówno wynikający z jego choroby smutek, jak i radość, frywolność świata towarzyskiego Paryża, do którego należał – Paryża, gdzie „przyjemności mijają nas, krzycząc”.

Neumeier wykorzystał w swoim balecie Koncert f-moll, Fantazję A-dur na tematy polskie, Andante spianato i Wielki Polonez Es-dur oraz szereg innych utworów Fryderyka Chopina. Wykonają je pianiści: Krzysztof Jabłoński i Marek Bracha z towarzyszeniem Orkiestry Opery Narodowej pod dyrekcją Grzegorza Nowaka. Nad realizacją baletu w Warszawie współpracują z choreografem trzej jego hamburscy asystenci: Kevin Haigen, Janusz Mazoń i Radik Zaripov.

 

Na 45 minut przed każdym przedstawieniem Teatr Wielki zaprasza na spotkania wprowadzające do Foyer Głównego.

  

Kolejne spektakle zaplanowano w dniach 21, 22, 24 i 25 kwietnia oraz 21-24 czerwca 2018.

 

Dama kameliowa

Balet Johna Neumeiera w dwóch aktach z prologiem

Premiera polska: 20 kwietnia 2018

Polski Balet Narodowy, Teatr Wielki – Opera Narodowa

 

Choreografia i koncepcja świateł: John Neumeier

Muzyka: Fryderyk Chopin

Dyrygent: Grzegorz Nowak

Scenografia: Jürgen Rose

Asystenci choreografa: Kevin Haigen, Janusz Mazoń, Radik Zaripov

 

 

Więcej informacji i streszczenie:
https://teatrwielki.pl/repertuar/kalendarium/2017-2018/dama-kameliowa/termin/2018-04-20_19-00/

 

 

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.

Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.

Close