Wersja do druku

Udostępnij

W niedzielę 14 grudnia o godz. 19.00 (Słodownia + 3) Stary Browar Nowy Taniec zaprasza na premierę Collective Jumps, przygotowaną na zakończenie roku jubileuszowego przez Isabelle Schad z polskimi tancerzami. Spektakl berlińskiej choreografki podejmuje temat tworzenia wspólnoty w tańcu. Pochodzące z różnych kultur formy i praktyki tradycyjnych tańców ludowych i grupowych zostają tu wzięte pod lupę i zbadane w kontekście współczesnej polityki pracy i ciała w tańcu. Spektakl postrzega taniec jako akt polityczny, a ciało jako miejsce oporu. Analogie ze współczesnym ruchem occupy czy tańcami-protestami (jak choćby z tureckim Halay wykonywanym w wielkim okręgu podczas demonstracji) narzucają się same. Collective Jumps jest swego rodzaju tańcem oporu, oscylującym gdzieś pomiędzy protestem, transem i zmysłowością, pomiędzy formą, rozproszeniem i abstrakcją.  Premiera spektaklu połączoną z prezentacją instalacji Aleksandry Borys MOVEMENTSCAPE – pracy badającej relacje pomiędzy sztukami wizualnymi (zwłaszcza nurtem walking art) a choreografią (spektakl i instalacja można zobaczyć także w sobotę 13 grudnia. Instalację można oglądać w godz. 12.00-19.00 w Słodowni + 1). Projekt Borys został zrealizowany w ramach stypendium „Młoda Polska 2014” Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

 

Finałową odsłonę jubileuszu zwieńczy także uroczystość wręczenia nowo ufundowanego przez panią Grażynę Kulczyk stypendium  badawczego z zakresu najnowszej choreografii , które od 2014 roku wzbogaci regularne długofalowe działania Fundacji na rzecz rozwoju artystów tańca i upowszechniania o nim wiedzy.

 

Opis wydarzeń:

 

Isabelle Schad: Collective Jumps

Ciało grupy składa się z wielu.
Oddajemy się praktykom, które jednoczą zamiast indywidualizować.
Podejmujemy je na poziomie biologicznym komórkowym, energetycznym.
Pojmujemy je jako drogę – konsekwentne budowanie relacji jednocześnie z sobą i z  innymi w grupie.
Przyglądamy się wolności w odniesieniu do formy. Formy, którą stwarza rytm.  Doświadczamy wielości, wielorakości, subiektywności i różnorodności. Nawet kiedy forma jest określona i taka sama dla wszystkich. Różnorodność w obrębie powtórzeń.
Przyglądamy się wolności w obrębie grupy.  Jest ona zapewniona, gdy każdy odkrywa formę na swój własny subiektywny sposób.
Przyglądamy się wolności jako istocie szczęścia, które w obrębie grupy pojawia się, kiedy przepływ ruchu osiąga się  wspólnie bez jakichkolwiek zakłóceń w ciągłości.
Poszukujemy równości w ruchu odrzucając jakąkolwiek hierarchię poszczególnych  części ciał.  Relacje między częściami naszego ciała są jak relacje między osobami w grupie. Każdy może być równy, gdy subiektywność we własnym indywidualnym rytmie zagwarantowana zostanie w formie.
Zapożyczamy pole działania, struktury, wzory ich formowania i rozwijania od innych praktyk zbiorowych, takich jak taniec ludowy czy praktyki wschodnie. Destylujemy je z kulturowych kodów, by się nimi swobodnie bawić, zniekształcać je i transformować.
Przyglądamy się estetyce reprezentacji jako praktyce politycznej.
Stawiamy jej opór. I jest to zdecydowanie i zamierzenie działanie polityczne.
Czy stworzenie zwielokrotnionego, a jednocześnie ujednoliconego, bezpodmiotowego ciała może stać się potencjalnie przestrzenią oporu?

 

*** 

Od dawna zajmuję się relacjami pomiędzy formą i treścią, stawiam pytania, skąd jaka forma pochodzi, szukam ich korzeni i początków. Tradycyjne tańce ludowe i grupowe wydają się ze względu na ich strukturę i zakorzenienie w kulturze doskonale nadawać do tego, by rozpatrywać je w relacji z moim własnym doświadczeniem ciała w ramach Body-Mind-Centering ® oraz embriologii. Jak pod mikroskopem, choreografia umożliwia grupie wgląd w świat wewnętrznych procesów, przestrzeni, organów. Grupa sama w sobie staje się organem, a kompleksowe połączenia pomiędzy  organicznymi i kulturowymi procesami odznaczają się, wyróżniają, przybierają tu konkretną postać. Co ważne, format dużej grupy przeciwstawia się popularnym dziś małym formatom (solo, duet, trio..) wymuszanym przez finansową sytuację współczesnej choreografii. W tym kontekście praca grupowa  jawi się zatem jednocześnie jako utopia i protest porywając zarówno aktorów, jak i widzów, w nasyconą energią podróż. (Isabelle Schad)

 

Współczesność poprzez zalew danymi i rozwój komunikacji stwarza nowe formy wspólnoty. Współcześni choreografowie biorą je na warsztat i pytają o istotę współbycia. Od zawsze relacja indywiduum i społeczeństwa oddziałuje na sztukę. Obecnie ten dyskurs zostaje podjęty w szczególny sposób: z autonomicznego podmiotu moderny sieci komunikacyjne i zalewy plików zglobalizowanego świata mimowolnie uformowały istotę kolektywną. Środki komunikacji tworzą całkowicie nowe formy permanentnej – a jednocześnie czasowej – wspólnoty. Pojedynczość stała się więc stanem wyjątkowym, natomiast przyłączenie się do różnorodnych form wspólnoty – choćby był to twitter czy facebook, czy byłoby to w metrze czy w samolocie – regułą. Choreografia jako organizacja ciał w przestrzeni i czasie jawi się przy tym jako szczególnie predestynowana do tego, by zajmować się aktualnymi pytaniami o formy i możliwości wspólnoty. (Esther Boldt)

 

 

 

Isabelle Schad jest berlińską choreografką, której prezentowane na całym świecie spektakle są wynikiem głębokich poszukiwań cielesnych (głównie w oparciu o praktykę Body-Mind Centering) i badań nad procesami cielesnej re-prezentacji. Jej projekty powstają na styku tańca, performansu i sztuk wizualnych. W tym kontekście  ważne dla pracy Isabelle Schad okazało się spotkanie z Laurentem Goldringiem, artystą wizualnym i fotografikiem, z którym od 2009 roku wspólnie kreują cykl przedstawień „Unturtled(s)” ( jedną z jego odsłon mogliśmy oglądać w Starym Browarze w 2010 roku). Isabelle współtworzyła także wiele artystycznych kolektywów (Good Work, Praticable) stawiających pytania o możliwość łączenia wielorakich praktyk i poszukiwań artystycznych i kwestionujących jednocześnie tradycyjne modele produkcji. Jako pedagog i choreografka Isabelle współpracuje z berlińską uczelnią HZT, a jej warsztaty rozsiane są po całym świecie (w marcu 2010 roku była m.in.  wykładowcą w ramach Alternatywnej Akademii Tańca). Obecnie artystka  współprowadzi  przestrzeń twórczą „Wiesenburg-Halle“ w Berlinie, a od roku studiuje i praktykuje także Zen Shiatsu.

 

koncepcja i choreografia: Isabelle Schad we współpracy z Laurent Goldringiem

asystent choreografa: Lea Moro

wykonani: Aniela Kokosza, Barbara Bujakowska, Dorota Michalak, Ewa Hubar, Gosia Mielech, Halina Chmielarz, Irena Lipińska, Iza Szostak, Jakub Margosiak, Janusz Orlik, Korina Kordova, Krystyna Szydłowska, Magda Bartczak, Magdalena Jędra, Marta Romaszkan, Natalia Wilk, Paulina Grochowska, Paweł Sakowicz, Sonia Borkowicz (Anton Bruckner Privatuniversität), Tomasz Foltyn, Ula Zerek

dźwięk / kompozycja: Patryk Lichota

światło: Łukasz Kędzierski

fotograf :Jakub Wittchen

produkcja: Art Stations Foundation by Grażyna Kulczyk

koprodukcja: Goethe-Institut w Warszawie

Dofinasowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

 

 Belka Collective Jumps (miniaturka)

 

 

***

 

Aleksandra Borys: Movementscape

Movementscape to roczny projekt badający relacje walking art i choreografii.Projekt polegał na praktykowaniu długoterminowych wędrówek oraz ich wpływu na praktykę choreografii. Efektem dziesięciomiesięcznych poszukiwań, jest instalacja Movementscape, która zaprasza widza do odbycia jego własnej podroży w oferowanych krajobrazie.

 

 

Młoda Polska (miniaturka)   MKiDN dofinansowanie (miniaturka)

 

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.

Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.

Close