Wersja do druku

Udostępnij

W najnowszym numerze „Dwutygodnika.com” (nr 110) opublikowany został szkic Anny Królicy, przybliżający sylwetkę choreografki Meg Stuart, założycielki zespołu Damaged Goods. Jak pisze autorka, „nieustanne przekraczanie granic geograficznych, granic sztuk izdrowego rozsądku to jej specjalność. Ryzykantka – to słowo najwięcej chyba mówi otemperamencie Meg Stuart. Jakby wbrew temu od lat zaliczana jest wpoczet wielkich współczesnych choreografów, których autorska wizja wpłynęła na estetykę tańca współczesnego. Jej nazwisko jednym tchem wymienia się obok Williama Forsythe’a, Jérôme’a Bela, Xaviera Le Roy, aona sama dodaje do tego towarzystwa Sashę Waltz iAlaina Platela. Od lat prowadzi sceniczny dialog zeuropejskimi choreografami, szczególnie zniderlandzkiego, niemieckiego ifrancuskiego obszaru. […] Jako choreografka będzie konsekwentnie unikała pięknego, wystylizowanego ciała – wjej pracach dominuje normalność, często pokraczność. Interesują ją stany ludzkiego ciała, których nie da się kontrolować”.

W tym roku w ramach Malta Festival w Poznania Meg Stuart wraz z Damaged Goods pokazała spektakl Built to last, zrealizowany we współpracy z Müncher Kammerspiele. W przedstawieniu następuje konfrontacja tancerzy z wybitnymi utworami muzyki klasycznej i współczesnej, m.in. Siergieja Rachmaninowa, Ludwiga von Beethovena, Iannisa Xenakisa, Meredith Monk, Arnolda Schoenberga. W ten sposób ukazane zostają nie tylko różne epoki i etapy rozwoju ludzkości, ale także historii i ewolucji tańca.

Przeczytaj cały tekst

Trailer spektaklu Built to last

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.

Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.

Close