Wersja do druku

Udostępnij

Zapraszamy do lektury pierwszego internetowego wydania „Didaskaliów. Gazety Teatralnej”. Od bieżącego, 155 numeru, „Didaskalia” będą publikowane tylko w internecie. Częstotliwość bez zmian – czasopismo pozostaje dwumiesięcznikiem.  

Wszystkie teksty od teraz w wolnym dostępie!

 

W bloku „Taniec” opublikowano dwie relacje z zeszłorocznych festiwali i przeglądów tanecznych: nasz stały współpracownik, Marcin Miętus, w tekście W poszukiwaniu przyjemności relacjonuje Międzynarodowy Festiwal Sztuki Tańca i Performansu Ciało/Umysł, natomiast Julia Kowalska w artykule W kierunku ciała bez znaczeń przybliża czytelnikom przegląd Rollercoaster. Kolekcjonerzy wrażeń, który odbył się w Cricotece – Ośrodku Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora w Krakowie.

 

Motywem przewodnim Festiwalu Ciało/Umysł 2019 była przyjemność, rozumiana przez dyrektorkę Edytę Kozak i festiwalowych artystów na wiele sposóbów, tematyzująca proste z pozoru hasło w sposób nieoczywisty i niekiedy trudny dla wykonawców i widzów, jak zauważa Miętus:

 

„Moment transgresji uchwycony przez zaproszonych artystów i artystki ujawniał się w rezygnacji z wewnętrznej walki, akceptacją własnej podmiotowości i czerpaniem z niej pozytywnych bodźców. Odsłonięcie napięć i własnych słabości daje siłę do mówienia o rzeczywistości i zachęca do pójścia dalej w określonym kierunku. Do tworzenia, które może być obietnicą szczęścia i przyjemności, często związanych z osiągnięciem satysfakcji. Droga do niej potrafi być jednak wyboista, co udowodniły pokazywane na festiwalu prace Izy Szostak i Rafała Dziemidoka”.

 

Cały tekst

 

Natomiast program Rollercoaster. Kolekcjonerzy wrażeń to autorski, realizowany przez Cricotekę od 2018 roku, nawiązuje – według kuratorów projektu, Pawła Łyskawy i Eryka Makohona z Krakowskiego Teatru Tańca – koncepcji człowieka ponowoczesnego zaproponowanej przez profesora Zygmunta Baumana. Koncepcja ta opiera się na czterech wzorcach osobowości: turysta, spacerowicz, włóczęga i gracz. Rollercoaster ma być odpowiedzią na poszukiwania nowych doświadczeń przez każdego z nich. Jak podsumowuje Julia Kowalska:

 

„Program przeglądu Rollercoaster. Kolekcjonerzy wrażeń miał do zaoferowania odbiorcom różne poziomy zaangażowania w świat przedstawiony na scenie – za każdym razem jednak doświadczenie odnosiło się do ciała. Dotyczyło zwłaszcza momentu, w którym się ono wyczerpuje – brakuje mu sił, traci na znaczeniu. Powrót do ciała, w świetle Baumanowskiej teorii ponowoczesności, jest słusznym kierunkiem refleksji, nawet jeśli nie zawsze i nie w pełni udanej”.

 

Cały tekst

 

Ponadto w bloku „Repertuar”, gromadzącym recenzje bieżących premier, Anna Majewska pisze o interdyscyplinarnym spektaklu Więcej niż jedno zwierzę w reżyserii aktora i tancerza Roberta Wasiewicza oraz dramaturgii Marcina Miętusa, zrealizowanym w STUDIO Teatrgaleria w Warszawie, natomiast Katarzyna Lemańska – o jubileuszowej propozycji Wrocławskiego Teatru Pantomimy: Where Do We Go From Here w reżyserii Eweliny Marciniak.

 

Pierwsza część Więcej niż jedno zwierzę przybiera formę teatralnego mockumentu przyrodniczego, którego epizody zostały uporządkowane w kategoriach: „przyjemność”, „dzień z życia”, „współpraca” i „wspólnota”. […] Druga część spektaklu składa się z powstałych w wyniku improwizacji scen, które rozwijają refleksję nad powiązaniem przedstawień przyrody i społecznej normatywności. 

 

Cały tekst

 

„W lustrzanej podłodze odbija się instalacja Natalii Mleczak. Prześwitujące warstwy materiału, podświetlone ciepłą czerwienią, falują nad sceną, przywodzą na myśl zdjęcie rozwijającego się płodu. Grube kotary w cielistym kolorze zawieszone są symetrycznie w kilku miejscach sceny, dając wizualny efekt kwadratu wpisanego w prostokąt. W owym kwadracie znajduje się metalowy okrąg, a w nim stoi mężczyzna. To odniesienie do teatru kulistego Henryka Tomaszewskiego, z człowiekiem umieszczonym w punkcie centralnym. Spektakl Where Do We Go From Here powstał wprawdzie w ramach obchodów setnej rocznicy urodzin patrona Wrocławskiego Teatru Pantomimy, ale reżyserka Ewelina Marciniak bardzo swobodnie nawiązuje do języka scenicznego Tomaszewskiego w kilku ruchowych scenach zbiorowych, przedstawiających fazy ludzkiego istnienia: początek życia, narodziny dziecka, spotkanie kochanków i ekstazę, wreszcie śmierć”.

 

Cały tekst

 

***

 

Poza tym polecamy naszym czytelnikom recenzję książki Małgorzaty Dancewicz, Performans postmedialny. Współczesny kontekst technologiczny działań performatywnych, autorstwa Jakuba Kłeczka, znanego również naszym czytelnikom, oraz tekst Dźwięk, ciało, maszyna Magdaleny Figzał-Janikowskiej o jednej z propozycji ubiegłorocznego Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej „Warszawska Jesień” (Thinking Things Georges’a Aperghisa).

 

Strona czasopisma: www.didaskalia.pl.

 

 

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.

Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.

Close