17.08.2011 Norbert Rakowski
Nie trzeba aż tylu słów – wywiad z Norbertem Rakowskim
ANNA KRÓLICA: Interesuje mnie sposób realizacji spektaklu Flow. Sądzę, że jak na warunki polskie Flow jest dość nietypowym, a zarazem znaczącym przypadkiem, kiedy reżyser teatralny i filmowy tworzy przedstawienie taneczne. Pracuje Pan z dwoma choreografami: Witoldem Jurewiczem i Jackiem Owczarkiem. Czy w ostatecznym rezultacie Flow jest bardziej spektaklem teatralnym czy tanecznym? Mówiąc prosto: czy więcej jest ruchu czy słowa? NORBERT RAKOWSKI: Słowa pojawią się w przedstawieniu sporadycznie. Jest to spektakl teatralny, ale głównymi środkami wyrazu są ciało i ruch. Zawsze w swoich spektaklach (nawet jeśli realizm w nich dominuje) staram się jak najbardziej uruchamiać ciało u aktorów. Z tancerzami pracowałem...