Autor: Paweł Janica

29.06.2011 Paweł Janica

Brama – wywiad z Ewa Wycichowską

Przed wakacjami Polski Teatr Tańca na swe dwudziestopięciolecie przygotował premierę, na którą składały się trzy spektakle: Pieśń Roksany, Śmierć Izoldy w choreografii Conrada Drzewieckiego i ± skończoność w Pani choreogra­fii. Wieczór wyraźnie rozpadał się na dwie części: na balet wyrastający z tradycji klasycznej i na choreografię, która szła w nowym kierunku. Czy to zderzenie było świadome? Według mnie wieczór jubileuszowy nie rozpadał się, tylko scalał tradycję Polskiego Teatru Tańca, pokazywał jego źródła, czyli sens powstania i sens jego istnienia dzisiaj. Od początku zespół Conrada Drzewieckiego był teatrem tańca, teatrem choreograficznym, a nie baletem klasycznym. W jego pracy współgrają sfera plastyczna...

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.

Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.

Close