25 marca 2017 premierą Electrodomestics uroczyście  otwarto nową przestrzeń, a tym samym  niejako zainicjowano nowy rozdział w działalności kompanii Constanza Macras | DorkyPark. Zespół całkowicie przyzwyczajony jest już do warunków nowej, o wiele mniejszej sceny, i podchodzi  do nich wręcz z humorem i ironią. Nie przestając  jednak uważnie obserwować tego, co dzieje się poza ich studiem, a co stanie się tematem tego szczególnego wieczoru. Electrodomestics to band, show kulinarne i talk-show z elementami tanecznymi, stworzony przez Constanzę Macras wraz z Adhamem Hafezem, choreografem i teoretykiem performansu pochodzącym z Egiptu.

Wersja do druku

Udostępnij

Constanza Macras nigdy nie stroniła od efektowności, fragmentaryczności, imponujących choreografii oraz wielkich scenografii. I słusznie. Jej ogromny teatralny głos świetnie odnajdował  się – i wciąż odnajduje – na największych scenach. W Berlinie były to Sophiensaele, potem HAU na zaproszenie Matthiasa Lilienthala, a następnie  Schaubühne – obok Thomasa Ostermeiera.  Mimo że Berlin jest miastem, w którym scena tańca od początku lat 90. rosła w ogromnym tempie i ta dziedzina sztuki ma tutaj ogromną widownię, trudno jest na berlińskich scenach znaleźć miejsce dla najlepszych choreografii Macras.

 

Taniec politycznie zaangażowany czy też, szerzej, teatr politycznie zaangażowany nie cieszy się w ostatnich latach w Berlinie popularnością. Działania w obszarze stuk performatywnych dotyczące  tej tematyki wydają się znikać ze scen, o czym świadczy między innymi nie przedłużenie kontraktu z dyrektorem legendarnego Volksbühne, Frankiem Castorfem, i przyznanie jego stanowiska kuratorowi sztuk wizualnych, Chrisowi Derconowu, który ma w sobie więcej z manadżera kultury niż społecznie zaangażowanego wizjonera. Przed samą Constanzą Macras stanęło również wiele infrastrukturalnych, politycznych i finansowych wyzwań, które w tym roku wybrzmią z pewnością w jej nowych projektach. Pierwszym z nich była premiera zaprezentowana na otwarcie nowej przestrzeni, studia i sali prób, które nazwała Verlin. Macras najwidoczniej nadal bardzo identyfikuje się z miastem, do którego przyjechała już w 1995 roku, a które nadal jej nie rozpieszcza. Verlin to połączenie słowa Berlin oraz Victory i miejmy nadzieję, że taniec w Berlinie jednak zwycięży.

 

Macras jako jedyna z aktywnie działących berlińskich choreografek nie posiada sceny, na której mogłaby pokazywać swoje wielkoformatowe spektakle. Jest za to często zapraszana za granicę, czasami ma się wrażenie, że Constanza Macras | DorkyPark to grupa objazdowa, która nawet swoje najnowsze produkcje opracowywać musi częściowo poza Berlinem. Premiera roku 2015 The Ghosts to koprodukcja z Schaubühne, festiwalem Tanz im August oraz Goethe Institute Guangzhou. Przygotowywana była w Chinach i Niemczech, a jej tematami stały się młode akrobatki pracujące w  parku rozrywki w Guanghou oraz nowoczesne społeczeństwo w obu krajach uwikłane w dzisiejszy kapitalizm oraz nostalgiczną tradycję starochińską. O poprzednich społecznie zaangażowanych spektaklach Macras, również tych z udziałem amatorów pisał Mateusz Szymanówka.[1]

 

Album

 

Premiera ostatniego roku, Album, koprodukowana z Festspielhaus Hellerau, pomimo części berlińskich prób, pokazana była w Dreźnie jedynie dwukrotnie, by później zniknąć z repertuaru. A premiera ta była wyjątkowa, nie tylko dzięki poruszającym, osobistym historiom tego sześciogodzinnego spektaklu-parkouru. Była to przede wszystkim zasługa poczucia zespołowości i oddania tej grupy artystów, którzy przygotowali wymagające tak ogromnego wysiłku  widowisko. Budżet produkcji w zestawieniu z jej skalą był niewyobrażalnie skromny i już wtedy nie było gwarancji na reaktywację tego przedwsięzięcia na innej scenie.

A scena Hellerau, a raczej wszystkie cztery, na której rozgrywały się jednocześnie części tego tanecznego parkouru, który prowadził widzów po pełnej nostalgii memory lane, przepełniona była ogromną energią, połączeniem tańca i aktorstwa oraz nieustannym poczuciem humoru.  Widownia została podzielona na trzy grupy. Każda z nich obserwowała rozgrywające się historie w odmiennej  kolejności, przechodząc po każdym akcie do innej przestrzeni, by na koniec spotkać się z pozostałymi widzami na dużej scenie i zobaczyć  głośny, taneczny, ale i wzruszający finał. Trzonem spektaklu był związek pomiędzy fotografiami i wspomnieniami, jakie ze sobą niosą. Czy podobnie oddziałują na nas wszechobecne selfies? Tancerze dzielą się swoimi osobistymi historiami z początków kariery czy lat dziedziństwa. Kilkoro z nich możemy zobaczyć po raz pierwszy mówiących na scenie, na przykład Emila Bordása. Dźwięki znanego berlińskiego muzyka Roberta Lipokka dodawały całości wibrującej atmosfery i energicznej wrzawy. Premiera miała miejsce 18 marca 2016 roku i była przyjemnoscią dla tak niewielkiej, dwuwieczorowej publiczności.

 

Open for Everything

 

Rok 2017 rozpoczął się  dla Macras i jej zespołu od przeprowadzki do nowej, przestronniejszej sali prób. Choreografka musiała przenieść się piętro niżej, w miejsce zamkniętego klubu. Rezydując  jednak w tym samym budynku, obok wielu berlińskich atelier, studiów, agencji architektonicznych czy marketingowych, wciążmusi dostosowywać się do komercyjnych warunków dyktowanych przez właściciela budynku. . Drogi, które musi nadal przechodzić zespół Macras i ona sama, wciąż zaskakują, ale zarazem nadal wciąż pozostają charakterystyczne dla rozwoju tej argentyńskiej choreografki. Ze swoimi produkcjami występowała już w tak nietypowych miejscach.  jak stara rzęźnia, opuszczony supermarket czy męskie toalety teatru Schaubühne. Jej studio położone w centrum Berlina niestety nie nadaje się do prezentacji pełnoformatowych spektakli. Dlatego w zeszłym roku na tej kameralnej scenie zagościła seria I am with you, w ramach której ancerze współpracujący z Macras prezentowali swoje prace solowe, duety lub fragmenty tekstów czy piosenek z poprzednich spektakli oraz wchodzili w dialog z publicznością o ich procesie powstawania i ich osobistej relacji z prezentowanym materiałem.

 

„Electrodomestics”

 

25 marca 2017 premierą Electrodomestics uroczyście  otwarto nową przestrzeń, a tym samym  niejako zainicjowano nowy rozdział w działalności kompanii Constanza Macras | DorkyPark. Zespół całkowicie przyzwyczajony jest już do warunków nowej, o wiele mniejszej sceny, i podchodzi  do nich wręcz z humorem i ironią. Nie przestając  jednak uważnie obserwować tego, co dzieje się poza ich studiem, a co stanie się tematem tego szczególnego wieczoru. Electrodomestics to band, show kulinarne i talk-show z elementami tanecznymi, stworzony przez Constanzę Macras wraz z Adhamem Hafezem, choreografem i teoretykiem performansu pochodzącym z Egiptu. Warto w tym miejscu zauważyć, że od prezentacji serii I am with you Macras ponownie sama pojawia się na scenie, nie tylko reżyserując projekty zespołu, ale także występując wspólnie ze swoimi współpracownikami. Od czasuniewątpliwych problemów ze znalezieniem nowej sceny, a także problemów finansowych kompanii, Macras sama wkracza na scenę. Nie wstydzi się, ani nie chowa za swoimi tancerzami, lecz razem z nimi walczy o przetrwanie i tym samym dosłownie obnaża sytuację, w jakiej jej zespół się w tym momencie znajduje.

 

W zespole Elektrodomestics grają Almut Lustig i Kristina Lösche-Löwensen, które dostarczają doskonałego materiału muzycznego. Jan Sebastian Suba gotuje wegańskie curry na mleko kokosowym, jednocześnie wypowiadając swój wegański manifest, mając nadzieję, że niejedzenie mięsa będzie kiedyś tak samo oczywiste jak prawa wyborcze dla kobiet. W tym samym czasie Constanza Macras przygotowuje swoje danie popisowe – jak sama mówi – bardzo na czasie: bezglutenowe gnocchi, które potem niestety rozpada się i nie nadaje się do spożycia. Obok show kulinarnego (cała przestrzeń przypomina nieco studio telewizji śniadaniowej) i intensywnych muzycznych przerywników, goście wieczoru mogą wziąć udział w konkursach, które polegają na odgadnięciu, jaki artykuł spożywczy został właśnie zaprezentowany w formie tanecznej. Macras fascynuje popkultura, ale artystka nie odwraca się także od aktualnych, politycznych wydarzeń. Najciekawszą część wieczoru prowadził Ariel Efraim Ashbel – było to talk-show, którego pierwszym gościem została  Hamischa Doering pracująca dla firmy Miniwiz. To tajpejsko-berlińska przedsiębiorstwo zajmujące się upcyklingiem, czyli przetwarzaniem odpadów w nowe materiały budowlane. Krótka rozmowa ciekawie przybliżyła widzom idee recyklingu i tego, w jaki sposób można przetwarzać odpady, by uzyskać produkt o wyższej jakości. Istotnym tematem była również ekonomia w kontekście ochrony środowiska. Adham Hafez z kolei rozmawiał z Nizar Ghanem, pochodzącym z Libanu konsultantem specjalizującym się w regionie Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Ghan, jako specjalista w dziedzinie polityki, a także ekonomii, przybliżył gościom wieczoru sytuację konfliktu na Bliskim Wschodzie z perspektywy osoby, która stamtąd pochodzi.

 

Back to the present

 

Constanza Macras łączy w swoich spektaklach taniec, aktorstwo, muzykę rockową, kabaret. Charakterystyczny jest dla nich jednak nie tylko  humor, ale również społeczne zaangażowanie. Tę mieszankę wybuchową z jej najpopularniejszych spektakli wciąż można odnaleźć najnowszych produkcjach zespołu. Nie zapominajmy, że Electrodomestics to także band, w którego repertuar wchodził m.in. cover Time of my life z filmu Dirty Dancing, ale też bardzo ciekawe autorskie piosenki, dotykające wielu aktualnych tematów, takich jak otwarte granice i problemy wizowe czy poczucie samotności w zglobalizowanym świecie. Po zakończonym show Electrodomestics widzowie nie mogli, co prawda, skosztować przygotowanych na scenie potraw, czekał na nich jednak wyśmienity bufet przygotowany przez zaprzyjaźnioną libańską rodzinę, która, pomimo wieloletniego przebywania w Berlinie, regularnie musi starać się o odnowienie zgody na pobyt. Miejmy nadzieję, że pobyt Constanzy Macras i jej utalentowanych tancerzy w Berlinie w końcu się ustabilizuje i widzowie będą mogli częściej odwiedzać jej przebojowe spektakle. Polska widownia z kolei może już 14 maja wybrać się na Electrodomestics w ramach V edycji KRoków – Międzynarodowego Festiwalu Tańca Współczesnego w Krakowie [2].

 

Copyright taniecPOLSKA.pl (miniaturka)

 



[1] Por. Mateusz Szymanówka, Zezwalam na chaos. Constanza Macras/Dorky Park, taniecPOLSKA.pl, 30 stycznia 2013:  http://www.taniecpolska.pl/krytyka/170

Wydawca

taniecPOLSKA.pl

Fot. iHeartBerlin.de.
Fot. iHeartBerlin.de.
Fot. iHeartBerlin.de.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.

Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.

Close