Teatr Łaźnia Nowa w Krakowie zaprasza na pokazy performansu Dominiki Knapik pt. Agon.
Agon miał swoją premierę on-line w 2020 roku, w ramach 13. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Boska Komedia. Na żywo był prezentowany podczas festiwalu rok później. Publiczność i krytyka były zgodne – to wg nich jeden z najbardziej oryginalnych i poruszających spektakli tanecznych ostatnich lat.
Twórcy i twórczynie przedstawienia odwołują się między innymi do dziedzictwa starożytnej Grecji, w tym do źródeł teatru. Tytułowy agon to w języku greckim zarówno „walka”, jak i centralny element konstrukcji starogreckiej komedii, polegający na sporze dwóch postaci o odmiennych stanowiskach. Tancerka-performerka staje przed widzami do walki z własną biografią choreografki-pracoholiczki oraz odwiecznym poczuciem winy wobec dziecka wychowywanego przez zapracowaną matkę. Połączenie pracy zawodowej z opieką nad dzieckiem jest wyzwaniem, wysiłkiem, ciągłą walką.
Wielozadaniowość matki-artystki podkreślają różnorodne kulturowe nawiązania. Z jednej strony Knapik inspiruje się wyestetyzowanym męskim solo z baletu Agon w choreografii George’a Balanchine’a czy tańcem Alex Owens z filmu Flashdance w reżyserii Adriana Lyne’a. Z drugiej – przetwarza codzienne gesty, poddając je sformalizowaniu i rytmizacji. Osobisty materiał jest detonowany poprzez autoironiczną formę mockumentu („fałszywego dokumentu”), dzięki czemu w spektaklu nie brakuje również poczucia humoru.
Zdystansowana, szkatułkowa narracja sprawia, że cofamy się w czasie, jednocześnie wybiegając w przyszłość. Bohaterka w tanecznym transie wciela się w swojego syna, zwanego tu Apollo2017, który przechodzi terapię z wirtualną choreoterapeutką – Pytią. Agon pozwala wejść w to doświadczenie i dotknąć kłębiących się w performerce skrajnych emocji, bo ciało w tańcu nie kłamie, nie może racjonalizować, zafałszowywać obrazu, tworzyć iluzji.
Według jednej z najwybitniejszych reformatorek baletu, Piny Bausch, taniec ma „związek ze świadomością, z naszym wnętrzem, z tym, jak oddychamy, wykonujemy pozornie drobne, nieważne czynności. Powtarzając gesty i ruchy, rytmizując je, twórca dociera do naszej podświadomości. Wydobywając detale, podkreśla ich wagę i rolę, jaką pełnią w życiu. Z drugiej strony, jako baczny i przenikliwy obserwator, znajduje w świecie namacalnym i zmysłowym odpowiedniki stanów duchowych. A przy tym intuicyjnie zmierza, jak się zdaje, do ukazania człowieka w szerszej perspektywie istnienia”. Emocjonalny performans Dominiki Knapik jest wg organizatorów wydarzenia potwierdzeniem prawdziwości tych słów.
12 maja po performansie, czyli ok. godz. 20.30, odbędzie się debata What a Feeling… czyli taniec w natarciu.
Twórcy:
Reżyseria: Dominika Knapik
Scenariusz, dramaturgia: Patrycja Kowańska
Choreografia i performans: Dominika Knapik
Przestrzeń, reżyseria światła, wideo: Wolfgang Macher
Dźwięk: Justyna Stasiowska
Kostiumy, obiekty: Natalia Mleczak
Inspicjentka: Monika Weis
Produkcja: Teatr Łaźnia Nowa W Krakowie
Współpraca: Schauspielhaus Bochum
Więcej informacji: link