
"Masakra", fot. Witek Orski
"Masakra", fot. Witek Orski
Pokaz spektaklu Pawła Sakowicza Masakra odbędzie się w ramach showcase’u Generation After, organizowanego po raz trzeci przez Nowy Teatr, w tym roku pod hasłem Risky Projects.
W 1937 roku polski rząd wysłał na Madagaskar ekspedycję, mającą zbadać możliwość kolonizacji wyspy. Uczestniczyli w niej major Mieczysław Lepecki, współpracownik Józefa Piłsudskiego, oraz pisarz i podróżnik Arkady Fiedler. Wyprawę wspierała Liga Morska i Kolonialna, popularyzująca hasło: „jak każdemu wolnemu narodowi, Polsce należą się kolonie”. Polską kolonią Madagaskar nigdy jednak nie został.
W 1920 roku w Londynie nieformalna konferencja nauczycieli tańca powołała nowy styl: modern ballroom dance. Tańce zniewolonych społeczności z obszarów Brazylii, Haiti i Kuby zostały skodyfikowane i stały się popularną rozrywką dla wyższej klasy średniej. Z czasem samba, cha-cha, rumba, paso doble i jive stworzyły grupę latynoamerykańskich tańców towarzyskich, do dziś wykonywanych na turniejach tańca sportowego.
koncepcja, choreografia: Paweł Sakowicz
kreacja, taniec: Karolina Kraczkowska, Agnieszka Kryst, Ramona Nagabczyńska, Iza Szostak
dramaturgia: Anka Herbut
muzyka: Lubomir Grzelak
scenografia: Anna Met
reżyseria światła: Jacqueline Sobiszewski
zdjęcie: Witek Orski
podziękowania dla: Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski
Uwaga! Na czas spektaklu cztery białe tancerki przyjmują odcień skóry light brown.
Spektakl powstał w ramach programu Poszerzanie pola Nowego Teatru i Art Stations Foundation.
Paweł Sakowicz – choreograf i tancerz. Absolwent politologii na Uniwersytecie Warszawskim oraz choreografii i performansu w London Contemporary Dance School. Pracuje z choreografami, reżyserami i artystami wizualnymi, tworzy choreografie do spektakli teatralnych. Autor prac: Bernhard, TOTAL, Jumpcore i Thriller (ostatni wspólnie z Anną Smolar). Otrzymał wyróżnienie w 22. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej (2015/2016) oraz nominację do Paszportów Polityki 2016 w kategorii „Teatr”. Swoje spektakle pokazywał m. in. podczas dwóch edycji Polskiej Platformy Tańca, w NYU Skirball czy CAC New Orleans. W 2019 roku artysta wspierany przez europejską sieć Aerowaves Twenty19.
Organizatorzy o Generation After 3:
Po raz trzeci już zaprezentujemy teatr, taniec i twórców, którzy nie boją się ryzyka artystycznego. Na pokazy zapraszamy kuratorów i programatorów z festiwali i ośrodków z całego świata. Showcase Generation After wystartował trzy lata temu, w momencie rozczarowania i głębokiego kryzysu. Niestety czasy są coraz bardziej niespokojne, a działanie w obrębie sztuki traci resztki niewinności. Po dyskusjach i redefinicjach pora podjąć ryzyko działania: ryzyko zmiany opartej na słabości taktyk, a nie sile strategii; ryzyko wyznaczania swojego miejsca pomiędzy wielkimi prądami, poprzez przesuwanie akcentów i znaczeń. Osobiste wypowiedzi młodego pokolenia twórców, coraz bardziej radykalne środki, alternatywne rozwiązania i permanentne poszukiwanie szczelin – to program trzeciej edycji Generation After Risky Projects. W 3 dni pokażemy 14 warszawskich spektakli selekcjonerom i kuratorom z najważniejszych instytucji i festiwali teatru i tańca z Europy, Azji i Ameryki m.in. z VOLKSBÜHNE, Kammerspiele, nowojorskiego Under the Radar Festival, Hebbel am Ufer, Narodowego Teatru w Wilnie, Wiener Festwochen, duńskiego Theatre Grob, szwedzkiego KEY Performance, Culturescapes z Bazylei, TNB – Centre Européen Théâtral et Chorégraphique Théâtre National de Bretagne. Przyjechali również niezależni kuratorzy, dziennikarze oraz przedstawiciele m.in. estońskiego Ministerstwa Kultury czy Instytutów Polskich w Tel Avivie, Bukareszcie i Londynie.
***
Poszerzanie pola
Od połowy XX w. choreografia z premedytacją sytuuje się w szczelinie między sztukami wizualnymi i [tradycyjnie rozumianym] tańcem; a w polskim kontekście także: i teatrem. W szczelinie, która konsekwentnie się poszerza i odsłania swe operacyjne pole: terytorium artystycznych praktyk świadomie i garściami czerpiących z innych dyscyplin, konstruujących swój własny sceniczny język oraz dyskurs, i domagających się własnej mapy.
Do jej nakreślania organizatorzy zaprosili troje polskich artystów, których praktyka czyni choreo-grafię – sztukę pisania ruchu oraz ruchem pisania – coraz bardziej widzianą (i widzialną), wpisując się jednocześnie w jeden z wiodących dziś nurtów choreografii współczesnej. Za papieżem kultury wizualnej Nicholasem Mirzoeffem można by nazwać ten nurt szczególnym choreograficznym wizualnym aktywizmem z centralną dlań problematyką patrzenia na taniec – dostrzegania i postrzegania zarówno ciała w ruchu, jak i pozostającej w nim, bezustannie otaczającej nas rzeczywistości.
Bo zobaczyć coś znaczy zrozumieć, dostrzec w całej tego złożoności. Ta szczególna taktyka uwidaczniania (nie ograniczająca się jedynie do re-definicji samego medium) to najciekawszy dziś obszar choreograficznych poszukiwań. To strategia jednoczesnego odsłaniania szwów i ukazywania struktury kompozycji. Ale i strategia operowania ruchem potocznym, oderwanym od naturalnego kontekstu i poddanym specjalnej organizacji, który staje się budulcem – równie fizycznych, co wizualnych – metafor i skutecznie diagnozuje zarówno jednostkową, jak i społeczno-polityczną kondycję. To artystyczne i krytyczne transformowanie otaczającej nas wielowymiarowej rzeczywistości, by uczynić widzianymi i widzialnymi – możliwymi do postrzeżenia i zrozumienia – mechanizmy, jakie nią rządzą. To także jednoczesna praktyka kontrwizualizowania, tworzenia nowych sposobów widzenia, praktyka „odwidzania” narzucanych nam zewnętrznie i sztucznie naturalizowanych sposobów postrzegania (świata i ciała) oraz kreowanie nowych reprezentacji.
W ramach programu przenoszona będzie choreografię z dosłownych i metaforycznych peryferii w samo centrum i oddana celebracji naturalnej dlań przestrzeni „pomiędzy”.
Poszerzone zostanie tym samym pole. Pole jej widzenia, pole jej działania i oddziaływania, i wreszcie – pole walki o jej autonomię.
Towarzyszące wszystkim działaniom Nowego motto „Idź. Patrz. Myśl” stanowi w tym kontekście ciekawy punkt wyjścia dla choreograficznych partytur.
Dance is hard to see – oświadczyła już w 1966 roku, w samym punkcie kulminacyjnym tanecznej rewolucji, uznawanej oficjalnie za początek współczesnej choreografii, jej pionierka – Yvonne Rainer (przy okazji świadomie wykorzystując fakt, że angielskie to see oznacza zarówno dostrzeżenie czegoś, jak i tego zrozumienie). Rewolucji tej towarzyszyło dobrze dziś znane hasło demokratyzacji tańca, którego bezpośrednim wyrazem stało się radykalne poszerzenie tanecznego słownika o działania znane nam z codziennego życia, z bieganiem i chodzeniem na czele, co pozwoliło choreografom utworzyć egalitarną przestrzeń wspólnoty działających i oglądających. W rzeczywistości jednak chodziło wtedy o coś więcej: o naukę nowego sposobu patrzenia oraz dostrzegania tańca i jego organizacji – choreografii, która jako efemeryczna sztuka wymyka się naszemu postrzeżeniu. I want my dance to be a superstar! – wyznała także Rainer, co doprowadziło do zerwania z tradycyjną narracją, pozbawiło taniec przyczynowo-skutkowego spoiwa, oddzieliło go od osoby autora, uczyniło z tańca autonomiczny obiekt, a z ciała – głównego bohatera tej sztuki, podmiot i przedmiot choreografii. Poprzez programowe ujawnianie choreograficznych szwów, koncentrację na prostych zadaniach, odsłanianie zasad rządzących organizacją ruchu, stworzono ramę nobilitującą ciało w ruchu i podnoszącą je do rangi obiektu, na który warto patrzeć, jak na każde inne dzieło sztuki. I co najważniejsze, przekierowano uwagę widza na wcześniej niezauważaną, a wszechobecną – choreografię codziennego życia, czyniąc z otaczającej nas rzeczywistości (także społecznej, także politycznej) istotny, wspólny dla działających i oglądających punkt odniesienia.
Poszerzanie pola to choreograficzny program Nowego Teatru i Art Stations Foundation
kuratorka: Joanna Leśnierowska