Fot. materiały prasowe
La Chana jest niezwykle charyzmatyczną artystką. Występuje, siedząc na krześle. Jej taniec to czysta improwizacja, bo tylko w ten sposób – jak sama twierdzi – przekaz może być prawdziwy. Ma ponad 70 lat i po dwudziestu pięciu latach przerwy, powróciła na scenę. Jej duch jest nadal bardzo silny. Posiada niezwykłą energię i szybkość stepowania. Jej powrót odbił się wielkim echem w świecie flamenco. Triumfuje na scenach najlepszych teatrów w Europie, w USA i w Japonii. Krytycy teatralni są pod wielkim wrażeniem jej występów. Powrót na scenę, tak znakomitej gwiazdy lat 70., został uwieńczony dokumentalnym filmem pt. La Chana – królowa flamenco oraz publikacją jej biografii.
Występ tancerki jest niezapomnianym przeżyciem. Udowadnia, że nigdy nie jest za późno, że zawsze warto walczyć o siebie i pokonywać stereotypy. Wrocławski koncert jest jedyny w Polsce i stanowi początek jej tegorocznego światowego tourné, które zakończy się w Nowym Jorku. Wydarzenie odbywa się w ramach I edycji cyklu Persona.
Wystąpią:
taniec: La Chana, Pedro Cordoba
gitara: Manuel Castilla Iglesia
śpiew: Joaquin Gomez Conteras, Antonio Campos Saavedra
Po koncercie kameralna fiesta flamenco dla zaproszonych gości.
Występowi La Chany towarzyszyć będą: pokaz La Chana – Królowa flamenco w Barbarze oraz wernisaż fotografii flamenco w Księgarni Hiszpańskiej Elite. Oba wydarzenia odbędą się 18 stycznia.
