
Fot. Marek Grotowski
Fot. Marek Grotowski
Nieśmiertelna para kochanków z tragedii Williama Szekspira wielokrotnie inspirowała artystów, muzyczne portrety Romea i Julii stworzyli m. in. Hektor Berlioz i Piotr Czajkowski. W premierze Opery Wrocławskiej bodaj najsłynniejsza dwudziestowieczna muzyczno-teatralna oprawa arcydzieła Szekspira – balet Romeo i Julia Sergiusza Prokofiewa.
Prokofiew (1891-1953) to jeden z najważniejszych twórców muzyki XX wieku, obok Igora Strawińskiego i Dymitra Szostakowicza należy do najwybitniejszych kompozytorów rosyjskich ubiegłego stulecia. Początkowo radykalny przedstawiciel awangardy, również świetny pianista, autor sztandarowych dzieł pierwszych dekad XX w., takich jak Symfonia klasyczna czy Suita scytyjska.
Po powrocie z Zachodu do Związku Radzieckiego kompozytor zmuszony był pod presją socrealizmu do uproszczenia języka dźwiękowego, mimo to zachował swój rozpoznawalny styl, łączący elementy liryzmu, groteski i oryginalnej melodyki. Interesował się operą (m. in. Miłość do trzech pomarańczy) oraz baletem (Kopciuszek).
Inscenizacja i choreografia
Jerzy Makarowski
Scenografia
Ryszard Kaja
Kierownik baletu
Bożena Klimczak