„Najbardziej frapujące wydarzenie mego życia zdarzyło się w r. 1911. Pełnomocnik Diagilewa ujrzał mnie na scenie i zgłosił się do mnie z propozycją zaangażowania. Zapytałem: «Dokąd i za ile?». Odrzekł: «Do Monte Carlo. A za ile, powiem jutro»” – wspominał Piotr Zajlich jedno z istotniejszych spotkań w karierze. Niedługo później wraz z jedenastką utalentowanych tancerzy warszawskiego Teatru Wielkiego opuścił kraj i wyjechał na trzyletni kontrakt z zespołem Balety Rosyjskie.

Wersja do druku

Udostępnij

Dziś mija 140. rocznica urodzin tego wieloletniego kierownika szkoły baletowej i baletu w warszawskim Teatrze Wielkim. Z tej okazji publikujemy obszerny artykuł dr Joanny Sibilskiej poświęcony działalności artystycznej tancerza, a także jego wpływowi na repertuar stołecznego teatru i linię rozwoju kształcenia w szkole baletowej.

Zapraszamy do lektury!

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.

Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.

Close