Halina Hulanicka – tancerka, choreografka, pedagog. Urodziła się 18 października 1899 roku w Kijowie, należącym wówczas do Cesarstwa Rosyjskiego. Zmarła 21 stycznia 1975 roku w Warszawie.
W latach 1916-21 pobierała nauki w Szkole Tańca Nowoczesnego Klaudii Isaczenko- Sokołowej w Kijowie, w Szkole Rytmiki i Plastyki Janiny Mieczyńskiej w Warszawie (działającej początkowo na prawach filii Instytutu Emila Jaques-Dalcroze’a), a także w Paryżu u Isadory Duncan oraz w Szkole Akrobatyki André Guichota.
(…) jeżeli wszakże chodzi o technikę przygotowawczą, to uważam, że każda tancerka powinna przejść technikę klasyczną. Sama teraz jeszcze uczęszczam do szkoły tańca klasycznego Zygmunta Dąbrowskiego, uważając, że technika klasyczna najbardziej ułatwia tancerce pracę – wyznała w rozmowie opublikowanej w 1936 roku w czasopiśmie Światowid.
Była pionierką kierunku duncanowskiego i modernizmu francuskiego w Polsce.
Młoda ta tancerka wstępnym bojem zdobyła sobie publiczność warszawską; pierwszy jej występ (29 stycznia 1922 r. – red.) był prawdziwym triumfem. Trudno bowiem o lepsze warunki niż te, jakie posiada p. Hulanicka dla uprawianej przez nią sztuki. Obok doskonałej techniki, olbrzymiej muzykalności, świetnego poczucia rytmu, posiada p. Hulanicka ten niczym niezastąpiony czar młodości (…) Przy stosunkowo wysokiej postaci podziw budzi lekkość i lotność ( przedziwne, pełne gracji skoki (…)[1]– tak ocenił Jarosław Iwaszkiewicz debiut Haliny Hulanickiej na scenie Teatru Polskiego w Warszawie.
W latach 1922-39 występowała w kraju i za granicą z recitalami – w formie małych wariacji tanecznych –inspirowanymi tańcami polskimi, hiszpańskimi, egzotycznymi. Najdłużej tańczyła w Paryżu na tak dużych scenach jak: Olympia czy Palace. Była doskonała w rumbie. Podziw widzów budził zawsze układ solowy Meduza, w którym Hulanicka ruchami nagich rąk (i w bardzo oryginalnym kostiumie) imitowała falowanie ramion tytułowej bohaterki.
W repertuarze „wyzwolonej” (duncanowskiej) artystki nie mogło zabraknąć choreograficznych interpretacji utworów muzycznych, takich jak: Jeunes filles au jardin Federico Mompou czy La plus que lente Claude’a Debussy. Tańczyła też do muzyki Straussa, Schuberta, Rachmaninowa, Prokofiewa. Umiejętności aktorskie wykorzystywała w tańcach groteskowych (Lalka i Pierrot, Mechaniczna markiza), a w 1927 roku wystąpiła w roli tancerki gruzińskiej w filmie Ryszarda Ordyńskiego pt. Mogiła nieznanego żołnierza. W 1929 roku zdobyła I nagrodę podczas Turnieju Tanecznego w Warszawie.
Już w latach 20. XX wieku równolegle z pracą artystyczną prowadziła w Warszawie działalność pedagogiczną. Udzielała lekcji tańca plastycznego (duncanowskiego) w szkole Janiny Mieczyńskiej (przez dwa lata pełniąc też funkcję współkierownika, współpracowała z eksperymentalnym Teatrem Reduta, a także uczyła na Oddziale Dramatycznym przy Konserwatorium Muzycznym. W latach 1934-38 prowadziła zajęcia z akrobatyki tanecznej. Przez pierwszy rok z tancerzami zespołu baletowego Teatru Wielkiego, a następnie – po wprowadzeniu tej dyscypliny do programu nauczania przedmiotów zawodowych – z uczniami warszawskiej Szkoły Baletowej (na poziomie początkującym). W 1934 roku zasiadła w jury II Międzynarodowego Konkursu Tańca w Wiedniu, podczas którego Polka –Ziuta Buczyńska zdobyła pierwszą nagrodę dla najlepszej tancerki artystycznej.
W czasie II wojny światowej Halina Hulanicka została wywieziona na przymusowe roboty do Niemiec. Po powrocie do kraju nie kontynuowała kariery scenicznej. W latach 1947-51 pełniła funkcję referenta do spraw choreografii w Wojewódzkim Wydziale Kultury we Wrocławiu. Otoczyła opieką balet wrocławski, którego skład został w tym okresie znacznie powiększony. Jednocześnie współpracowała z miejscowymi teatrami. W maju 1948 roku odpowiadała za plastykę ruchu w przedstawieniu Fircyk w zalotach Franciszka Zabłockiego w reżyserii Marii Leonii Jabłonkówny (Teatr Dolnośląski), a w grudniu 1949 roku za choreografię w spektaklu Niezwykłe przygody trawki Sergiusza Rozanowa w reżyserii Elżbiety Kalinowicz ( Teatr Młodego Widza).
W tym ostatnim przez rok (1948-49) piastowała stanowisko kierownika baletu. W 1951 roku (wg Bożeny Mamontowicz- Łojek), w 1952 (wg Ireny Turskiej) została kierownikiem artystycznym Państwowego Liceum Choreograficznego w Sosnowcu. Była też choreografem założonego w 1953 roku Zespołu Pieśni i Tańca „Zagłębie”, który jako jedyny w regionie prezentował zagłębiowski folklor. W sierpniu 1955 roku liceum przeniesiono do Bytomia i przekształcono w Szkołę Baletową. Halina Hulanicka pozostała na stanowisku kierownika nowo utworzonej placówki. Prowadziła też lekcje tańca klasycznego i charakterystycznego.
W 1959 roku na czele bytomskiej szkoły stanął Zbigniew Korycki, a Halina Hulanicka przeprowadziła się do stolicy. Odtąd zajmowała się już wyłącznie nauczaniem przedmiotów zawodowych w warszawskiej Szkole Baletowej (taniec klasyczny i charakterystyczny). W 1968 roku przeszła na emeryturę, ale jeszcze przez dwa lata była czynna zawodowo. Prowadziła zajęcia z gimnastyki artystycznej w klubie sportowym Warszawianka.
Została pochowana na Cmentarzu Ewangelicko Reformowanym. Do dzisiaj zachowały się jej zdjęcia i wywiady publikowane w przedwojennych czasopismach o sztuce, recenzje ze spektakli, w których występowała, a także niektóre układy taneczne w formie wydanej drukiem publikacji pt. Etiudy taneczne.
Opracowała: Joanna Brych
[1] Cyt. za: Bożena Mamontowicz- Łojek, Terpsychora i lekkie muzy, PWM, Kraków 1972, s. 48.