
Fot. Maciej Rukasz/Centrum Kultury w Lublinie
Fot. Maciej Rukasz/Centrum Kultury w Lublinie
W ramach styczniowej odsłony Sceny Tańca Studio 2016 odbędzie się pokaz spektaklu Ramony Nagabczyńskiej pURe. Solo Ramony Nagabczyńskiej podejmuje temat naturalności ciała, przywołując koncepcję ur-materii Tadeusza Kantora. Ur-materia to byt poprzedzający iluzję, autonomiczna pre-egzystencja samej przestrzeni teatru. Ur-materia jest kluczem, którym choreografka bada przestrzeń własnego ciała. Pytanie o to, na ile jest to przestrzeń oswojona, a na ile obca, jest pytaniem o pierwotną relację – matrycę ruchu i znaczenie tańca.
Ciało, pomyślane jako prototyp kulturowej sceny, wymusza pytanie o dyscyplinę, która w alfabecie Kantora byłaby cechą manekina, pozorną martwicą powracającą natrętnie w jego sztuce. Idąc tym tropem, choreografka wywraca na lewą stronę dotychczasowe pytanie o opresję, której poddawane jest ciało. Zamiast tego próbuje wskazać na żądania ciała, na jego sprawczość, zdolność do emancypacji i chęć ustanawiania własnego porządku. Odwrócenie pytania o to, czego wymaga się od ciała na pytanie o to, czego ciało chce, z warstwy znaczeń przenosi je w sferę potrzeb, pragnień i wyobrażeń. Ciało roszczeniowe, wyeksponowane, paradoksalnie przesuwa się w stronę tego, co niewidoczne i przeczuwalne.
Ur-materialna energia multiplikuje się: wypełnia przestrzeń sceny i przestrzeń organizmu, rozbraja fetyszyzm i animizm, przekracza funkcjonalność i symbolikę. Ciało w kompulsywnym procesie zyskuje formę niezależnego życia. Cielesność jawi się nie jako drzemiąca, wyciszona i podporządkowana siła, ale forma aktywności, która porządkuje całą resztę. Umiejscowienie ciała tancerza na punkcie styku dyskursywnej kultury i intuicyjnej natury, rzuca nowe światło na funkcje i istotę tańca. Cielesność nie jest oczywistością, lecz wymaga ponownego odczytania. Kontekst ur-materii tasuje przynależące ciału kategorie szaleństwa, fizjologii i seksualności, wprowadza także problem pełni – a więc przekroczenia ciała. Solo pURe to cykl poddany rekompozycji, próba odpowiedzi na pytanie, czy istnieje i czym może być pierwotność dzisiaj.
choreografia, pomysł i wykonanie: Ramona Nagabczyńska
muzyka: Max Richter (rekompozycja Czterech pór roku Vivaldiego)
światła: Ramona Nagabczyńska i Maciej Połynko
produkcja: Teatr Maat w ramach Maat Festival „Kantor Now!”
Spektakl jest częścią wydarzenia MaatFestival ” Kantor Now!, platformy w ramach
którego produkowane są dzieła choreograficzne odnoszące się do dorobku
Tadeusz Kantora. Projekt dofinansowany ze środkówMinisterstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
czas trwania: 35 minut
premiera: 5 grudnia 2015, Centrum Kultury w Lublinie
***
Scena Tańca Studio
Bilety:
– karnet na jedniodniowy: 25 zł;
– bilet na jeden spektakl: 20 zł
Bilety do nabycia w kasie Teatru Studio oraz za pośrednictwem strony internetowej Teatru Studio: www.teatrstudio.pl
kuratorka: Jadwiga Majewska,
organizatorzy:
Teatr Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza,
Instytut Muzyki i Tańca
sfinansowano ze środków:
Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Miasta Stołecznego Warszawa