W środę 12 października w ramach Międzynarodowego Tańca Sztuki Tańca i Performansu Ciało/Umysł, we współpracy z Instytutem Sztuki PAN i w jego siedzibie, odbyła się Międzynarodowa Konferencja Naukowa „Prawo do tańca – konteksty estetyczne, kulturowe i polityczne”, kuratorowana przez dr. Joannę Szymajdę. Zapraszamy naszych czytelników do zapoznania się z krótką relacją fotograficzną i tekstową z tego wydarzenia.
Wystąpienia były bardzo zróżnicowane tematycznie i formalnie, obok akademickich referatów prof. dr hab. Krystyny Duniec, prof. dr hab. Małgorzaty Leyko, czy dr hab. Wojciecha Klimczyka, pojawiło się osobiste wystąpienie portugalskiej tancerki, choreografki i pisarki Diany Niepce, a zarazem festiwalowej artystki, znanej już w Polsce m.in. dzięki współpracy z Teatrem 21. Twórczyni opublikowała również na naszym portalu dwa teksty, do których odsyłamy pod relacją. Podczas konferencji Niepce podzieliła się cytatami zaczepniętymi m.in. z wypowiedzi bliskich jej artystów z niepełnosprawnościami i społecznych aktywistów, a także i przedstawiła kolaż filmowy z ich udziałem. Na ekranie uczestnicy mogli też zobaczyć postaci niezwykle zasłużone dla rozszczelniania norm cielesnych w sztuce – w tym w tańcu – jak David Toole, czy Raimund Hoghe. Było to niezwykle mocne otwarcie konferencji, zakreślające ramy tego, co widzialne w sztuce i życiu społecznym.
Prof. dr. hab Krystyna Duniec w teoretycznym wystąpieniu przeplatanym fragmentami własnych tekstów na temat współczesnych spektakli z nurtu nowej choreografii (m.in. Marty Ziółek, czy Florentiny Holzinger), „bardziej jako teatrolożka niż tancolożka” mierzyła się z niedoskonałością języka w kontekście opisu zjawisk hybrydycznych, wymykających się jednoznacznym kategoryzacjom i ramom pojęciowym.
Brazylijska badaczka z Uniwersytetu UNICAMP w São Paulo, prof. Maria Claudia Alves Guimarães, przedstawiła społeczno-kulturową charakterystykę twórczości jednej z festiwalowych artystek, Alice Ripoll, od kilku lat prowadzącej Cia REC – zespół artystów wywodzących się z faweli, czyli brazylijskich dzielnic biedy.
Historii tańca w kontekście losów żydowskich tancerek w czasach Zagłady przyjrzała się prof. dr hab. Małgorzata Leyko. W swoim wystąpieniu zastosowała trzy matryce analityczne: emigracja, wygnanie, ucieczka; życie w getcie; próby przeżycia po aryjskiej stronie. Oprócz przywołania tak znanych postaci, jak Pola Nireńska, czy Ruth Sorel, w swoim referacie badaczka wspomniała również o artystkach, które niemal zniknęły z kart historii tańca, a ich koleje życia są całościowo trudne do prześledzenia. Do podjęcia tego trudu zaprosiła również uczestników konferencji.
Prof. dr hab. Wojciech Klimczyk podzielił się swoim researchem związanym z postacią legendarnego Wacława Niżyńskiego. Problemem jest według badacza jej rozpadanie się na dwie figury – tancerza i szaleńca. Z reguły historycy i teoretycy tańca zajmują się tylko pierwszym aspektem, drugi oddając psychologom i psychiatrom, i odwrotnie. Dlatego intrygująco w tym kontekście zabrzmiała propozycja filtra w postaci „kinezjologii kulturowej”, który mógłby temu zaradzić. Cielesność i ruch stają się w tym ujęciu łącznikiem badawczym, percepcyjnym i filozoficznym.
Trzy z konferencyjnych wystąpień zostały odtworzone z nagrań. Dr Agnieszka Sosnowska z IS PAN opowiadała o wpływie sztuk wizualnych na taniec w Brazylii w latach 60. ubiegłego wieku, Svetlana Ulanovskaya z Białorusi przyjrzała się natomiast politycznemu uwikłaniu sztuki baletu – w ujęciu historycznym i współczesnym, XX-wiecznym; natomiast Anton Ovchinnikov, ukraiński tancerz i choreograf zarysował obecną sytuację środowiska tańca w tym kraju, stawiając trudne pytania i snując poetycką narrację o sztuce w czasach wojny.
Na zakończenie konferencji odbył się panel dyskusyjny poświęcony zagadnieniu autonomii tańca. Wzięli w nim udział: Wojtek Ziemilski (reżyser teatralny), Ramona Nagabczyńska (choreografka, tancerka), Joanna Leśnierowska (kuratorka), Alicja Müller (doktorantka UJ, krytyczka tańca). Dyskusja była burzliwa i okazało się, że przy rozpatrywaniu tego zagadnienia bardzo trudno porzucić kwestie systemowe, związane z brakami infrastrukturalnymi, czy budżetowymi, by pozostać tylko na poziomie estetyki, co postulowała prowadząca panel dr Joanna Szymajda. Ciekawą propozycję przedstawiła Joanna Leśnierowska, która uważa, że w kontekście silnej pozycji teatru jako sztuki i instytucji w jednym oraz częstej współpracy choreografów z teatrami i reżyserami, należałoby system kulturalny w Polsce hakować, rozsadzać od środka. Sporo było mowy o zawodowej autoidentyfikacji panelistów, co również okazało się ciekawym tłem dla podjętego tematu autonomii tańca.
Planowane jest wydanie publikacji pokonferencyjnej.