08.07.2019 Justyna Stanisławska
Z innej perspektywy – kwietniowe kino tańca w ramach CST 2019
Pierwszy pokaz filmów w ramach edukacyjnego cyklu Kino Tańca odbył się w kwietniu ubiegłego roku. Od tego czasu Centrum Sztuki Tańca w Warszawie pozwala wszystkim zainteresowanym oglądać taniec zarejestrowany przez kamerę, zmontowany w studiu filmowym, udźwiękowiony i rzucony na kinowy ekran. Podczas kwietniowej edycji Kina Tańca, związanej z obchodami Międzynarodowego Dnia Tańca, kuratorka programu, Regina Lissowska-Postaremczak, postawiła pytanie o to, jak wygląda nasze życie prywatne, co dzieje się w czterech ścianach naszych domów. Kuratorski wybór filmów ułożył się w zbiór fabularnych i eksperymentalnych obrazów mówiących o najbardziej osobistych, często ukrywanych, ludzkich problemach: o trudnych relacjach, o poczuciu bezsilności wobec zastanej...
27.06.2019 Justyna Stanisławska
Wymiar butoh. O „Butohpolis”. I Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Butoh w Warszawie
Pod koniec lat pięćdziesiątych XX wieku japoński choreograf i tancerz, Tatsumi Hijikata, zapoczątkował nowy gatunek z pogranicza teatru i tańca – butoh. Jest to gatunek tak żywotny, że jego definicja wielokrotnie ulegała przemianom na przestrzeni ostatnich sześćdziesięciu lat, podobnie jak formy, które wciąż mnożą się i ewoluują, inspirując coraz to nowych widzów i artystów. Podobnie jak inne dziedziny sztuki, butoh jest nie tylko formą – owocem kreacji artystycznej – ale także wchodzi w dialog z otaczającą rzeczywistością, odzwierciedlając ducha czasu i miejsca, w jakich powstaje. Dlatego nowa inicjatywa, „Butohpolis”. Międzynarodowy Festiwal Sztuki Butoh, to niezwykła okazja, aby przyjrzeć się również...
03.04.2019 Justyna Stanisławska
Exit. New Entry – o spektaklu Pauliny Święcańskiej
Exit Pauliny Święcańskiej i Marka Klajdy to wyjątkowy spektakl, będący jednocześnie poetyckim, subtelnie poprowadzonym ruchowym dialogiem dwojga artystów o życiu, przemijaniu i trudnych wyborach, którym zechcieli podzielić się z publicznością. Mnogość wątków i przepiękna plastycznie forma przedstawienia zachęca do mnożenia interpretacji, a także skłania do głębokiej refleksji nad tym, jak postrzegamy otaczającą nas rzeczywistość i jak ją przeżywamy. Ostatnią zaś rzeczą, na którą mamy ochotę po obejrzeniu ostatniej sceny, to otwarcie drzwi z napisem „wyjście”.
05.02.2019 Justyna Stanisławska
Kiedy umiera solidarność – o „Solidaritot I Solidar-Noc” Polskiego Teatru Tańca i bodytalk
Jest gorący letni dzień. Rok 1980. Młoda dziewczyna pisze list do przyjaciółki: „Gdyby mogło się spełnić jedno moje marzenie, jedno… to chciałabym zjeść z tobą po raz ostatni obiad, zanim nagle znikniesz. Podczas słonecznego popołudnia miałabym czas uważnie przyjrzeć się twojej twarzy, temu jak się uśmiechasz, jak uśmiechają się twoje oczy. […] Nieważne, co byś ugotowała, przecież byłoby przepyszne. Na pewno świetnie byśmy się bawiły, choć w telewizji ciągle leciałyby obrady sejmowe.” Jest nostalgicznie, ciepło i młodzieńczo. Na ulicach pełno roześmianych młodych ludzi – tak jak na scenie. Tłum faluje i tańczy w rytmie walca, lekko, z wdziękiem. Tańczy młodość –...