Interpretacja artystów Sopockiego Teatru Tańca tekstu Witkacego skupia się wokół WOLNOŚCI w dwóch wymiarach: osobistej i artystycznej. Pierwsza z nich dotyczy norm społecznych, kreślących ramy wolności jednostki, druga wolności w sztuce, w podejmowaniu artystycznych wyborów. Oba aspekty są ze sobą nierozerwalnie związane poprzez artystę, poetę Mieczysława Walpurga oraz relację, w jakiej pozostaje on wobec świata (szpital psychiatryczny) i otaczających go osób, z których najważniejsza staje się Siostra Anna. W konsekwencji widz obserwuje zmagania zniewolonego fizycznie człowieka, który, nie mogąc żyć i tworzyć, wdaje się w relację z młodą dziewczyną, w której upatruje sprzymierzeńca, wybawicielkę. Relację daleko odbiegającą od normalnej zażyłości pacjent – siostra zakonna. Relacja, której w pełni oddaje się Anna, zdecydowanie przekraczając granice wyznaczonej wcześniej realności zakonu i ścisłych norm. W tej sytuacji nikt nie może zwyciężyć: podobnie jak u Witkacego, w finale nie ma Zdrowych i Chorych, nie ma Wolnych i Zniewolonych. Autorzy spektaklu celowo przesuwają akcent na postać Anny, która zdaje się być niemą realizacją słów swojej przełożonej – Siostry Barbary: „Oto jest cała wasza psychiatria! Ja na stare lata nie wiem już, kto jest wariatem, ja czy pan, czy oni. O Boże, Boże! Zmiłuj się nade mną. Ja chyba już oszalałam”…
„[…] Na niezwykle poetycki, zalotny i zmysłowy w wykonaniu Sokołowskiej taniec Krawczyk odpowiada formą, ostrym, kanciastym ruchem. Są na scenie razem. Każde muśnięcie, choćby dotknięcie dłoni ma znaczenie, rodząca się między bohaterami fascynacja, przeniesiona na język tańca, daje prawdziwą namiętność. […] „Wariat i zakonnica” to spektakl perfekcyjnie przygotowany zarówno w detalu, jak i wogóle. Bardzo dobrze wyglądają wizualizacje duetu OKO OTO (Natalia Osuch i Dominik Rudasz) […] Z taneczną opowieścią Sokołowskiej i Krawczyka dobrze współgra też trudna, pełna przenikliwych, ostrych brzmień muzyka Karoliny Rec i Przemysława Etamskiego. […] Ta niezwykle plastyczna, tańcem opowiedziana historia o wielkiej namiętności, przesycona jest smutkiem i goryczą. Obserwujemy narodziny związku, jego dojrzewanie i konsekwencje. Obserwujemy wspaniały teatr. I dwójkę świetnych tancerzy, z nadzieją na ciąg dalszy.”
Łukasz Rudziński: Szaleństwo i namiętność, pasja i taniec, trojmiasto.pl 2 maja 2012
Reżyseria, choreografia i wykonanie: Jacek Krawczyk, Izabela Sokołowska / Scenariusz na podstawie dramatu Witkacego: Joanna Czajkowska / Kostiumy: Magdalena Arłukiewicz / Muzyka: Karolina Rec, Przemysław Etamski / Mastering: Mariusz Noskowiak / Scenografia: Jacek Krawczyk / Wizualizacje: Natalia Osuch, Dominik Rudasz / Światła: Bartosz Cybowski, Artur Aponowicz / Fotografia: Andrzej Sip / Premiera: 1 maja 2012, Teatr na Plaży / Czas: 50 minut