Autor: Agnieszka Narewska-Siejda

28.04.2023 Agnieszka Narewska-Siejda

Ewa Głowacka – artystka spełniona

Jeśli wierzyć horoskopom, urodzeni 1 maja wykazują predyspozycje artystyczne, są sympatyczni, życzliwi, pełni energii, entuzjastycznie nastawieni do świata, wytrwali w dążeniu do celu. Nawet jeśli nie daje się temu wiary, cechy te doskonale opisują artystkę, która, gdyby żyła, obchodziłaby dzisiaj swoje siedemdziesiąte urodziny. Mowa o wybitnej polskiej tancerce, primabalerinie Ewie Głowackiej.

27.06.2022 Agnieszka Narewska-Siejda

Tancerze w popkulturze

Dick Cavett Show był w drugiej połowie XX wieku jednym z najsłynniejszych amerykańskich talk-show. Jego gospodarz, znany z poczucia humoru Dick Cavett, rozmawiał z zaproszonymi przez siebie celebrytami. W 1974 roku bohaterem programu został Rudolf Nuriejew. Gdy tylko wszedł do telewizyjnego studia, ubrany w połyskującą marynarkę z wężowej skóry, takie same wysokie kozaki na obcasie oraz aksamitnych, fioletowych spodniach, rozległ się entuzjastyczny, długi aplauz, który Cavett skomentował następująco: „To więcej niż dostał Mick Jagger”. I faktycznie Nuriejewowi – podobnie jak kilkorgu innym wybitnym tancerzom baletowym – udało się odnieść spektakularny sukces nie tylko w sztuce „wysokiej”, lecz także w popkulturze,...

30.05.2022 Agnieszka Narewska-Siejda

Rozsmakuj się w tańcu!

„Plecy szeroko! Nie ściągaj do siebie łopatek, bo wyglądają jak skrzydełka z kurczaka”, „Masz nogi jak makaron. Trzeba je wzmocnić”, „Obciągnij mocniej stopy. Dużo lepiej! Muszą ułożyć się w kształt banana” – to częste uwagi, które padają w czasie ćwiczeń na sali baletowej. I choć wiadomo, że tancerki muszą dbać o linię, sztuka baletowa ma zadziwiająco wiele wspólnego z kulinariami.

25.04.2022 Agnieszka Narewska-Siejda

Balet jest w modzie!

„Moda – to, co dziś ładne, ale za kilka lat będzie brzydkie. Sztuka – to, co dziś brzydkie, ale za kilka lat będzie ładne”. Choć słowom Coco Chanel nie sposób nie przyznać racji, balet i moda tworzą zadziwiająco zgrany duet. Sukces ten sztuka baletowa zawdzięcza przede wszystkim tancerkom, dysponującym pięknie ukształtowanymi ciałami. Jako uosobienie gracji, wdzięku i elegancji nie raz stawały się one ikonami mody.

28.03.2022 Agnieszka Narewska-Siejda

Balet w wersji pop

Jednym z najsłynniejszych baletów, będącym swoistą wizytówką sztuki baletowej, jest Jezioro łabędzie. Mimo że od dnia jego udanej, petersburskiej premiery minęło już ponad 125 lat, tytuł ten nie tylko utrzymuje się w repertuarze zespołów na całym świecie, lecz poddawany jest również rozmaitym reinterpretacjom i artystycznym przeróbkom.

28.02.2022 Agnieszka Narewska-Siejda

Jak pachnie balet?

„Zapach jest językiem, który nie potrzebuje słów”. Słowa te, autorstwa francuskiego perfumiarza Jacquesa Polge’a, można odnieść również do sztuki tańca, która jest podobnie eteryczna i ulotna. Jednak mimo swej niewerbalności, obydwa te fenomeny, obdarzone są ogromną siłą oddziaływania i potencjałem do przekazywania nienazwanych wprost, niewypowiedzianych, a jedynie subtelnie zasugerowanych treści. Może to właśnie na tej idei opierają się twórcy perfum inspirowanych sztuką baletową?

13.08.2021 Agnieszka Narewska-Siejda

Taneczne autobiografie cz. 10: Z miłości do tańca. Moja autobiografia – wspomnienia Beryl Grey

Wydana w 2017 roku autobiografia angielskiej baleriny Beryl Grey (ur. 1927) For the Love of Dance. My Autobiography, to książka o monumentalnych rozmiarach wersja papierowa liczy prawie 500 stron. Obejmuje ona okres od czasu narodzin małej Beryl Groom (nazwisko Grey przyjęła później, u progu kariery artystycznej), aż do 1988 roku, kiedy to w uznaniu zasług dla rozwoju sztuki tańca zarówno w kraju, jak i za granicą, otrzymała Order Imperium Brytyjskiego (Order of the British Empire), przyznający jej tytuł Damy (Dame). Książka For the Love of Dance przedstawia zatem całą epokę w dziejach tańca, skupiając się przede wszystkim na opisie rozwoju...

17.06.2021 Agnieszka Narewska-Siejda

Taneczne autobiografie cz. 9: Praca ciałem. Tańcząc do granic możliwości – autobiografia Davida Hallberga

Pamiętam, jak to jest tańczyć. Poruszać się tak swobodnie, że moje ciało się uwalnia, a kontrolę przejmuje twórcza intuicja, która prowadzi mnie poza zmartwienia związane z techniką tańca, do miejsca, w którym nie istnieje nic poza ruchem, muzyką, emocjami. Brakuje mi tych wspomnień o wolności, lecz są one zakorzenione w moim umyśle i ciele. Mogę odtworzyć je, kiedy tylko zechcę[1]. Tymi słowami rozpoczyna się autobiografia Davida Hallberga (ur. 1982), jednego z najzdolniejszych tancerzy XXI wieku, który niezwykle mocno doświadczył zarówno blasków, jak i cieni zawodu tancerza baletowego. Jego błyskotliwa, międzynarodowa kariera została przerwana w jej szczytowym momencie przez poważną kontuzję,...

09.04.2021 Agnieszka Narewska-Siejda

Taneczne autobiografie cz.8: Bez powrotu. Podróż tancerza z ulic Hawany na sceny świata autobiografia Carlosa Acosty

Carlos Acosta (ur. 1973) brytyjski tancerz kubańskiego pochodzenia, uważany jest za jednego z najlepszych artystów baletowych swojego pokolenia. Świat usłyszał o nim po raz pierwszy w 1990 roku, kiedy siedemnastoletni Kubańczyk zdobył Grand Prix w jednym z najsłynniejszych konkursów baletowych, odbywającym się w Lozannie i porównywanym pod względem prestiżu do sportowej olimpiady. Pokonał wówczas 126 kandydatów z 20 krajów świata. Talent młodego Acosty potwierdzały kolejne wygrane konkursy oraz otrzymane nagrody i wyróżnienia (m.in. Grand Prix 4. Concours International de Danse de Paris, 1990; Vignale Danza Prize, Włochy 1990). Wkrótce potem Acosta zaczął dostawać propozycje pracy od najlepszych zespołów baletowych. Nie...

03.03.2021 Agnieszka Narewska-Siejda

Taneczne autobiografie cz.7: Syn marnotrawny. Tańcząc dla Balanchinea w świecie bólu i magii autobiografia Edwarda Villelli

George Balanchine był wybitnym, nieprzeciętnym twórcą, o czym świadczą nie tylko stworzone przez niego choreografie. Swoją charyzmatyczną osobowością wywierał również ogromny wpływ na życie swoich tancerzy, z których bardzo wielu w swoich autobiografiach dało ujście wrażeniom i wspomnieniom z pracy z artystą. Pisały przede wszystkim kobiety, jako że to one pełniły w zespole Balanchinea szczególną rolę były najdoskonalszymi narzędziami twórczości choreografa, muzami, czasem wręcz stawały się jego obsesją. Sdla nich kreował taneczne partie, odkrywając cały potencjał i wachlarz ich artystycznych możliwości. Często wzbudzał ambiwalentne uczucia, czego dowód można znaleźć na kartach ich wspomnień. Wiele z nich porównywało rolę, jaką pełnił...

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.

Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.

Close